a) usprawiedliwione potrzeby dziecka, ograniczając równocześnie maksymalną wysokość świadczenia do:
b) możliwości zarobkowych i majątkowych rodziców. Potrzeby są różne i zależą od wieku dziecka, stanu zdrowia itp.
Jako zasadę przyjmuje się w praktyce orzeczniczej, iż rodzice partycypują w kosztach utrzymania dziecka po równo, solidarnie, chyba że któraś ze stron ma istotne przeszkody ku temu (np. jest niepełnosprawna).
Podczas ustalania wysokości świadczenia brane są pod uwagę realne potrzeby dziecka (sąd zazwyczaj prosi o przedstawienie rzeczywistych miesięcznych wydatków na dziecko) z odniesieniem do średniego poziomu życia w Polsce.
W obecnej praktyce orzeczniczej dla rodziców zarabiających powyżej średniej krajowej, wysokość alimentów nie zależy od dochodów - przyjmuje się, że uzasadnione potrzeby dziecka nie ulegają zmianie pomimo wzrostu dochodów któregoś z rodziców. Pod pojęciem uzasadnione potrzeby dziecka sąd weźmie pod uwagę typowe koszty związane z wyżywieniem, opieką medyczną, mieszkaniem, nauką itd. Sąd odrzuci natomiast jako nieuzasadnione świadczenia ponadstandardowe typu drogie markowe ubrania, prywatna szkoła, prywatne korepetycje itd, chyba że obie strony solidarnie zgodzą się na nie.
Należy zauważyć także, że w obecnym orzecznictwie wysokość zasądzonych alimentów jest odzwierciedleniem możliwości zarobkowych. To, że osoba jest bezrobotna nie zwalnia jej z obowiązku łożenia na zaspokojenie alimentów.
Koszty utrzymania rosną z wiekiem dziecka, dlatego nie miej oporów i wnioskuj do sądu o podwyższenie alimentów (zauważ, że płaca minimalna wzrasta co roku; ceny nie stoją w miejscu; inflacja także powoduje spadek wartości pieniądza).Kwota zasądzonych 300,00zł dwa lata temu nie jest warte tyle samo co 300,00zł obecnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz